|
Haiku
- poezja ciszy, kontemplacji i piękna
|
|
Kontemplacja otaczającego nas piękna i zagłębienie się we własnym doznaniu obecności bardzo często bywały inspiracją dla najróżniejszych form sztuki – np. dla muzyków, poetów, malarzy, pisarzy, itp.
Pewien duchowy nauczyciel powiedział, że prawdziwa sztuka powstaje wtedy, gdy dany artysta rezonuje z energią całego kosmosu, gdy jego wewnętrzne kanały energii są otwarte i przemawia przez niego głos boskiej kreacji.
Podobnie w szkole medytacji Zen mawia się, że gdy np. malujemy w skupieniu umysłu, to cały wszechświat obecny jest na szczycie naszego pędzla. Ów stan
skupienia umysłu, jakim zazwyczaj posługują się artyści Zen, to stan pełnej przytomności – w umyśle wolnym od wszelkich przypadkowych myśli.
Mówi się tutaj o całkowitej Pustce, inaczej: wolności umysłu - wolnej od wszelkich koncepcji; jest to całkowicie czysty umysł, który nie ogranicza się niczym (żadną myślą, wzorcem, ideą, koncepcją), a jedynie jest świetlisty i jasny, w pełni przytomny i obecny.
W takim stanie odczuwasz, że każda chwila jest odbiciem wieczności, a każde miejsce i każda okoliczność są doskonałe - zawierają już w sobie wszystko, co potrzeba.
Aby wejść w taki kompletny i połączony z Absolutem stan umysłu, adepci Zen odcinają strumień przypadkowych myśli i chaosu w swoim umyśle, poprzez akt mentalnej koncentracji i wejście w wewnętrzne skupienie.
Gdybyś np. upuścił na ziemię mały kamyk i całkowicie w danym momencie skupił się jedynie na jego dźwięku, to przez chwilę nie miałbyś w umyśle żadnych innych wyobrażeń o rzeczywistości. W takiej chwili (odcięcia strumienia myśli i powrotu do bezpośredniej teraźniejszości) możesz nie mieć poczucia czasu, poczucie przedtem i potem, czy poczucia tam i tutaj. W takiej chwili zapominasz na moment o swoich upodobaniach i niechęciach, zapominasz o swoich lękach i troskach; zamiast tego pojawia się jedynie jasne światło wewnętrznej obecności, w którym Ty i Wszechświat staliście się jednym.
Ten doniosły stan jest jednocześnie wolny od wszelkiego egotyzmu.
Dzięki temu cała twoja percepcja – wszystko, co widzisz, słyszysz, wąchasz, dotykasz i smakujesz zyskuje nową świeżość i unikalne piękno. Trwając w tym stanie czujnej i przytomnej ciszy, w stanie Pustki - pełnym wewnętrznej przestrzeni i światła – dostrzegasz
boskie piękno i wartość wszystkiego, co cię otacza. Odczuwasz kompletność tej sytuacji, w której jesteś właśnie teraz.
Właśnie tego typu kontemplację unikalnego piękna i doskonałości danej chwili, kontemplację wieczności zawartej w każdym najmniejszym momencie życia, możemy odnaleźć w wielu wierszach haiku.
Haiku to nazwa japońskiej formy poetyckiej, która powstała w wieku XVII z dłuższego gatunku literackiego
haikai. Za jego twórcę i lidera uważa się Matsuo Basho, który był praktykującym Zen, a jednocześnie samurajem, kaligrafem i cenionym poetą.
Haiku to obraz namalowany słowami. Haiku jest zazwyczaj kontemplacyjne, głębokie i mistyczne. Tradycyjnie składało się z trzech wersów i siedemnastu sylab (5-7-5).
Haiku było często stosowane przez mistrzów Zen, jako forma sprzyjająca zobrazowaniu niepowtarzalności każdej chwili.
Sam Matsuo Basho miał głębokie doświadczenie duchowe w praktyce Zen. Jego styl wyraża głęboką zadumę i fascynację pięknem świata. Jak sam powiedział o tej formie, w haiku chodzi o powrócenie do nieskażonej wrażliwości dziecka, które w zdumieniu i niesamowitym podziwie odkrywa wszystko po raz pierwszy.
Forma haiku to maksymalna zwięzłość, a zarazem duża filozoficzność i głęboka kontemplacja sensu i uroku życia.
Z powodu swoich cech (m.in. zwięzłości formy i głębokiemu przesłaniu)
haiku znalazło sobie obecnie wielu zwolenników w kulturze Zachodu.
Dobre haiku jest niczym kamyk wrzucony do jeziora umysłu słuchacza: przywołuje skojarzenia z głębi jego wyobraźni i współpracuje z jego wrażliwością, zamiast wywoływać jedynie bierny podziw dla umiejętności poety.
Oto kilka przykładów wierszy haiku
|
Piękno nocą,
gdy rok się kończy.
Ten bezmiar nieba
Kobayashi Issa
Niebo tego świata
- odtąd każdy rok
jest wygraną
Kobayashi Issa
Stary staw;
Żaba wskakuje
Plusk wody.
Matsuo Bashō
Zimowy dzień;
Na grzbiecie mego konia
Zasiadł marznący cień
Matsuo Bashō
Ze wszystkich stron
Lecą płatki wiśni,
Wiatrem gnane do jeziora Nio.
Matsuo Bashō
Pada wiosenny deszcz;
Z dachu przecieka
Prosto do gniazda os.
Matsuo Bashō
Zachód słońca -
również w oczach żaby
błyszczą łzy
Kobayashi Issa
|
|
|