Lama Anagarika Govinda

ZNACZENIE MANTRYCZNEJ SYLABY HRI



Mantryczna sylaba HRI posiada naturę płomienia. Zawiera ona jego cieplo, intensywnosc, ruch w góre, sile promieniowania i barwe. Jest swietym dzwiekowym symbolem Amitabhy, którego kolor jest czerwony i którego miejsce w mandali Dhjanibuddów znajduje sie na zachodzie, w miejscu zachodu slonca i godziny medytacji (skt. Upasana *), gdy praca dnia jest dokonana, a spokój wypelnia swiat. Zewnetrzna aktywnosc zostaje wyciszona i ustepuje miejsca wewnetrznej. Umysl uwalnia sie z wiezów ziemskich trosk i wznosi sie do duchowej krainy Amitabhy, krainy symbolizowanej przez Sukhawati (tyb. Dewaczen), siedzibe szczesliwosci.

Podczas medytacji zachodzacego slonca, medytujacy wizualizuje sobie promieniujaca, gleboka czerwien Amitabhy, która rozplomienia sie miloscia i wspólczuciem dla wszystkich czujacych istot, i gdy owo promieniowanie oplywa i wypelnia sadhake (praktykujacego), otwieraja sie platki lotosu jego serca i w glebokim oddaniu powtarza on mantre: "OM AMITABHA HRI" (wymowa tybetanska: "OM AMI DEWA HRI".

Poprzez OM rozszerza sie caly wszechswiat (dzwiek "O" jest wszechobejmujacym, a zawarty w nim ruch porównany jest do otwierania sie ramion), jak gdyby pragnal uczynic miejsce dla nieograniczonego (skt. amita) swiatla (skt.abha), którym jest Amitabha. W HRI jednak roznieca wznoszacy sie plomien inspiracji i oddania, poprzez który uczestniczy w istotnej naturze Amitabhy. Nic nie mogloby wyrazic tego lepiej, jak poruszajaca serce modlitwa Milarepy: 


"Panie, z kraglego slonca twojej laski,
swiecily jasne promienie swiatla
i otworzyly w pelni platki lotosu mego serca,
który rodzi sie z wiedzy,
dzieki któremu ciagle od nowa jestem z toba zwiazany:
Dlatego czcic ciebie pragna poprzez ustawiczna medytacje.
Racz udzielic mi swego blogoslawienstwa w moim
Powaznym wysilku,
Aby dobro jedynie spotykalo wszystkie istoty.
Ani jedno poruszenie mego ciala nie bedzie swieckim
Celom sluzylo odtad,
Poniewaz cialo, mowe i serce poswiecam
Jedynemu celowi: Stanowi Buddy."



Rozrózniajaca madrosc (skt. pratjawekszna - dzniana) Amitabhy jest madroscia wewnetrznej wizji (skt. dhjana). Innymi slowy, nie jest to intelektualna analiza, czy rozróznianie, lecz calkowite i bezstronne uswiadomienie sobie róznorodnych form zycia i zjawisk, widzianych od strony jednosci lezacej u podstaw wszystkiego.

Znaczenie takiego uswiadomienia i towarzyszace mu poznanie, ze zróznicowanie jest równie wazne jak jednosc, poniewaz sie wzajemnie warunkuja, staje sie zrozumiale poprzez manifestacje Amitabhy na plaszczyznie indywidualnosci i aktywnosci, gdzie pojawia sie on jako Awalokiteswara (tyb. Czenrezig), w którym promienie jego niezmierzonego swiatla zostaja przeksztalcone w niezliczone pomocnicze ramiona i wyciagniete rece. Na kazdej dloni pojawia sie "oko Madrosci", aby pokazac, ze upaja (celowe narzedzie lub srodek, sila milosci i wspólczucia) musi byc zawsze powiazana z transcendentna madroscia - pradznia. Jedynie w taki sposób moze byc Awalokiteswara przewodnikiem i pomocnikiem wszystkich tych, którzy daza do wyzwolenia.

I tak nalezy to pojac, gdy bidza mantra HRI - porównywalna do zywego, rozwijajacego sie nasionka - rosnie i rozwija platki na plaszczyznie indywidualnosci i aktywnosci, w formule: OM MANI PADME HUM (tyb. OM MA NI PE ME HUNG), której Awalokiteswara jest klejnotem (MANI) urzeczywistnianym w lotosie (PADME) serca, zwanego tez anahata czakra.

Innymi slowy, HRI jest kwintesencja OM MANI PADME HUM, jest nasionkiem, z którego wyrasta ta mantra, i z która zostaje ponownie zintegrowana. Dlatego dodaje sie na ogól HRI do mantry OM MANI PADME HUM.

Jest zrozumiale samo przez sie, ze wyzej wymieniona interpretacja nie wyczerpuje znaczenia tej mantry, poniewaz kazda mantra jest wielostronna i moze byc zastosowana na róznych plaszczyznach doswiadczenia i na tym wlasnie polega jej wartosc i twórcza sila.

Na pierwszej plaszczyznie musimy uwzglednic jedynie wartosc wibracji i jej psychologiczne asocjacje. Na drugiej plaszczyznie chodzi o interpretacje slowa, o ile taka moze zostac w ogóle ustalona, oraz o duchowe i tradycyjne asocjacje mantry. Na trzeciej plaszczyznie musimy ustalic kreacyjna, wzglednie ewokacyjna wartosc mantry, która zalezna jest od specyficznego doswiadczenia inicjacyjnego we wznioslej chwili przekazu mocy (skt. abhiszeka).

Na koncu nalezy uwzglednic stale rozwijajaca sie i poglebiajaca duchowa wartosc mantry, która przezywana jest przez sadhake podczas praktyki i doswiadczenia rozwijajacej sie sadhany.

W takiej sadhanie mantra zajmuje rózne wymiary i wywoluje rózne umyslowe wyobrazenia i obrazy wizyjne, w zaleznosci od zastosowania mantry, czy to w uniwersalnym obszarze Dharmakaji, czy Sambhogakaji - obszarze twórczej medytacji i duchowej szczesliwosci; lub Nirmanakaji - obszarze aktywnosci i przemiany, zarówno ciala jak i umyslu.

Ponadto w przypadku sylaby "zarodkowej' czyli bidza, musimy uwzglednic stosunek czy zwiazek w jakim te sylaby sa uzyte, poniewaz podobnie jak w przypadku symboli chemicznych i ich kombinacji, tworza one szczególne znaczenie. Dlatego te sylabe HRI mozemy omówic tutaj jedynie w powiazaniu z wymienionymi uprzednio pierwszymi dwoma plaszczyznami.

H jest dzwiekiem witalnej zasady, dzwiekiem oddechu, owym symbolem wszelkiego zycia. R jest dzwiekiem ognia, którego sylaba zarodkowa jest RAM. I posiada najwieksza intensywnosc, najwyzsza wibracje, zajmuje najwyzsze miejsce w dzwiekowej skali samoglosek i reprezentuje dlatego najwyzsza duchowa aktywnosc i zróznicowanie. Wymówiony z przydechem odglos (skt. wisarga), który opisujemy przez H nie posiada zadnej wartosci dzwiekowej i uzywany jest w jezyku tybetanskim jedynie jako napisany symbol (dwa male kola za blokiem sylab), który pozostaje nie wypowiadany. Symbol ten odróznia sylabe zarodkowa od slowa uzywanego na co dzien i podkresla jej mantryczny charakter.

HRI oznacza doslownie "zaczerwienic sie" (czyli przyjac kolor Amitabhy), wzglednie "wstydzic sie". W palijskiej Abidhamie HRI zajmuje trzecie miejsce na liscie zbawiennych lub cudownych (skt. sobhana) czynników swiadomosci, bezposrednio po ufnosci w wierze (skt. saddha) i uwadze (skt. sati). Jesli zanalizujemy psychologiczne zródlo uczucia, wzglednie wewnetrznej zdolnosci wstydu, to odkryjemy, ze bazuje ono na najszlachetniejszej wlasciwosci charakteru, a mianowicie na wrodzonym poczuciu wartosci i odpowiedzialnosci. Jest to jedno z najdziwniejszych i najsubtelniejszych zjawisk, gdzie dzialaja najglebsze moce ludzkiego ducha, niezalezne od naszych pragnien, naszej woli i naszego intelektu, wywolujac fizyczne reakcje (np. zmiane krazenia krwi), wymykajace sie naszej kontroli.

Czym jest owa niepojeta tajemnicza sila? Jest to wewnetrzny glos, moralne prawo (skt. dharma) w nas, glos sumienia, wewnetrznej wiedzy (skt. bodhi), tzn. nie intelektualnej, lecz intuicyjnie - spontanicznej wiedzy, dzieki której postepujemy wlasciwie, nie oczekujac nagrody, czy przywilejów. Jest to wiodaca zasada i cnota Bodhisttwy, który dziala nie bedac zwiazany z rezultatami swoich czynów (skt. karma), poniewaz zrezygnowal z owoców swojego dzialania, poswieciwszy sie oswieceniu wszystkich istot, bez wzgledu na swoja wlasna pomyslnosc. I tak porównac go mozna do Slonca, które swieci w ten sam sposób grzesznikom, co swietym, jest on jednym z tych, którzy urzeczywistnili sie w HRI madroscia wewnetrznej wizji Amitabhy.

To moze wystarczyc, aby wstepnie wyjasnic wewnetrzne znaczenie sylaby HRI. Lecz podobnie jak napisana partytura nie jest w stanie przekazac emocjonalnego czy duchowego wrazenia sluchania lub wykonywanej muzyki, tak samo dzwiekowy symbol mantry i jego dzwiekowa analiza nie moga oddac przezycia inicjowanego, ani ujawnic doglebnego skutku, który wywoluje ona podczas dlugotrwalej praktyki (skt. sadhany).

Aczkolwiek pierwszy bodziec pochodzi od guru, poprzez jego przekaz mocy (skt. abhiszeka), a ile potrafi przy tym przenikac, zalezy od jego wlasnego urzeczywistnienia oraz od przygotowania i zdolnosci do przyjecia inicjowanego, to pózniej chodzi o to, czy i jak dalece zdolny jest sadhaka podtrzymac mantre zywa i przemienic ja w praktyke. Ktos na przyklad moze znac wzór na otrzymanie energii atomowej, ale jesli nie wie jak zrealizowac to praktycznie - nie potrafi jej wytworzyc.

Mantra nie posiada sily z siebie, lecz jest jedynie srodkiem koncentracji. Kieruje i wyznacza sily i zdolnosci, które jako takie moga zaistniec w jednostce, ale teraz znajduja sie poza jej zwyklym zasiegiem.

Mantra, podobnie jak koan opiera sie kazdej racjonalizacji, lecz w stosunku do koanu ma ona te zalete, ze prowadzi równomiernie do bezposredniego doswiadczenia, a nie jak w przypadku koanu, gdzie trzeba pozostawic przypadkowi to, czy doswiadczenie takie dojdzie do skutku. Kazda mantra posiada takze specyficzny kierunek, który prowadzi sadhake w coraz glebsze obszary swiadomosci, niezaleznie od tego czy osignal on czy nie, najwyzsze urzeczywistnienie. A co jeszcze istotniejsze - nie moze nigdy wprowadzic w blad, poniewaz nie dazy do rozwiazania jakiegos problemu, lecz do usuniecia przeszkód i zahamowan, rozwiazania wezlów (skt. grantha), w które jak w sieci zlapalismy sie swiadomie lub nieswiadomie, poprzez nasze pragnienia, nasze opinie i kumulujace sie nastepstwa naszych przywiazan.

Kazda mysl tworzy nowa mysl i kazda odpowiedz wywoluje nowe pytania. Jedynie wtedy, gdy uspokoja sie nasze mysli, a nasza swiadomosc uzyska ponownie stan czystego oswiecenia i odczuwania, otwieraja sie bramy wielkiego misterium ducha i pelnia sil realizacji splywa na nas. Dlatego guru moze dokonac rytów inicjacyjnych i przekazu mocy jedynie wtedy, gdy owa sile nagromadzil w sobie podczas trudnych lat praktyki i nawet jeszcze wtedy spedzi on wiele dni i nocy w glebokiej medytacji, nim wykona jakikolwiek z owych rytów.

Jedynie ten, który mial szczescie doswiadczyc takiej fizyczno - duchowej przemiany jaka dokonuje sie w guru przed naszymi oczyma, moze przeczuwac co oznacza i jak jest mozliwe przeniesc na innych cos ze szczescia i inspiracji z obszaru znajdujacego sie poza wszelkimi slowami: obszaru Buddów, obszaru Oswiecenia. * Nota red.:
Pisownia wyrazów sanskryckich w nawiasach została uproszczona i spolszczona.

Tłumaczenie artykułu: 
KARMA DARGYE 
WARSZAWA 1981

 

 



powrót do góry strony


zamów: "Alchemia i moc medytacji"