Serwis poświęcony medytacji    Aktualności   Sklep  Kontakt

Strona Główna

Powrót do działu

   

 

Maha Gosananda

Równowaga miedzy mądrością a współczuciem

 

poniższy tekst jest małym fragmentem książki "Krok po kroku"

 

5. Równowaga między mądrością a współczuciem

 

Mądrość należy zawsze równoważyć współczuciem, a współczucie mądrością. Bez tej równowagi niemożliwy jest pokój. Chciałbym opowiedzieć trzy historyjki będące ilustracją tego twierdzenia.  

Pewnego dnia okrutny król smoków spotkał na ścieżce Bodhisattwę. Bodhisattwa powiedział:

- Synu, nie zabijaj. Jeśli będziesz przestrzegał pięciu reguł i szanował wszelkie życie, będziesz szczęśliwy.

Tych kilka słów wystarczyło, by smok zupełnie wyrzekł się przemocy.

Dzieci, które pasły zwierzęta u stop Himalajów bardzo bały się smoka. Kiedy jednak stał się łagodny, przestały się bać i wkrótce zaczęły na niego wskakiwać, ciągnąć za ogon i wpychać kamienie i ziemię do jego paszczy. Po jakimś czasie smok nie mógł jeść i bardzo zachorował.

Kiedy następnym razem król smoków spotkał Bodhisattwę, krzyknął:

- Powiedziałeś mi, że jeśli będę przestrzegał pięciu reguł i okazywał współczucie, zaznam szczęścia. A teraz cierpię i w ogóle nie jestem szczęśliwy.

- Synu - odparł Bodhisattwa - jeśli posiadasz współczucie, moralność i cnotę, musisz też posiadać mądrość i inteligencję. W ten sposób należy się bronić. Kiedy następnym razem dzieci sprawią ci ból, pokaż im swój ogień. Nie będą cię więcej niepokoić.

Kogo skrzywdził brak mądrości u smoka? Zarówno smoka, jak i dzieci.

Równowagę między mądrością a współczuciem nazywamy drogą środka.  

 

Oto następna opowieść. Pewnego razu stary rolnik znalazł na swym polu umierającą kobrę. Widząc cierpienie kobry, rolnik pełen był współczucia. Podniósł węża i zaniósł do domu. Nakarmił go tam ciepłym mlekiem, owinął w miękki koc i, pełen miłości, położył obok siebie w łóżku i zasnął. Następnego ranka nie żył.

Dlaczego został zabity? Ponieważ wykazał jedynie współczucie, a nie mądrość. Jeśli dotkniesz kobry, ugryzie cię. Jeżeli znajdziesz sposób, aby pomoc kobrze nie podnosząc jej, znalazłeś równowagę między współczuciem a mądrością. Jesteś wtedy szczęśliwy, tak samo jak kobra.

 

 

Oto trzecia historia: był sobie rolnik, który udał się z przyjacielem do lasu, aby nazbierać drzewa. Kiedy uderzył siekierą w pień, zakłócił życie gniazda pszczół i rój rozgniewanych owadów wyleciał i zaczął go kąsać.

Przyjaciel rolnika, przepełniony współczuciem, chwycił swoją siekierę i pozabijał pszczoły szybkimi, potężnymi uderzeniami. Niestety, przy okazji zabił też rolnika.

Współczucie bez mądrości może spowodować wielkie cierpienie. Można nawet powiedzieć:

Lepiej mieć mądrego przeciwnika niż głupiego przyjaciela.

 

Mądrość i współczucie muszą iść w parze. Posiadanie jednego bez drugiego jest jak chodzenie na jednej nodze. Parę skoków ci się uda, ale w końcu upadniesz. Jeśli zrównoważysz mądrość i współczucie, będziesz chodził bardzo pewnie: powoli i z wdziękiem, krok po kroku.

 

 

powrót do góry strony

 

zamów: "Alchemia i moc medytacji"