Vortal  o  medytacji Aktualności  Sklep  Kontakt

Strona Główna 

Powrót do działu 


Rozwijanie kreatywności




Praca nad sobą, poszerzanie świadomości, nauka relaksacji - wszystko to otwiera przed Tobą wiele nowych możliwości. Warto z nich skorzystać, aby uczynić swoje życie bardziej autentycznym i twórczym. Jednocześnie dotarcie do tych wewnętrznych możliwości sprawia, że jesteśmy w stanie więcej dawać innym - naturalnie ich wspieramy i inspirujemy. 
Trudno jest dawać coś, czego samemu się nie posiada. Znacznie lepiej to funkcjonuje, gdy rozwijając siebie - zwiększasz swój potencjał. Wtedy inspirujesz innych samym swoim przykładem, niekoniecznie starając się na siłę innych zmieniać. 

Ludzie, którzy sięgają po metody samorozwoju mają różne intencje. Niekiedy uczymy się relaksacji, bo np. dokuczają nam objawy nerwicowe, czujemy się zestresowani i zmęczeni życiem i chcielibyśmy jakoś sobie pomóc. Niewątpliwie wiele metod relaksacji i pracy nad sobą (choćby słynna metoda Jacobsona i trening autogenny Schultza) oferują takie możliwości - umożliwiają uporanie się z objawami nerwicowymi i zregenerowanie własnych sił życiowych. 


Z kolei inne jeszcze osoby kierują się ciekawością - chciałyby np. poznać jakieś stany poszerzonej świadomości. Także w tym przypadku istnieje możliwość doświadczenia zupełnie nowego sposobu funkcjonowania swojego umysłu. Najprościej, zgodnie ze współczesną teorią neurobiologiczną (lub też "neuro-fizyczną"), moglibyśmy powiedzieć, że zestresowany i wąski stan świadomości obfituje w dominację częstotliwości fal beta (na wykresie fal aktywności mózgu, podczas badań przeprowadzanych m.in. metodą EEG). 
Z kolei wprowadzanie relaksu i twórczej postawy do naszej świadomości wyzwala większą aktywność fal alfa i theta

Ten sam proces - zmieniania stanu i perspektywy naszej świadomości - można by opisać językiem bardziej wewnętrznym i psychologicznym tak, że przechodzimy od "wąskiej, egotycznej" perspektywy doświadczania rzeczywistości, do perspektywy szerokiej, bardziej obiektywniej. 
Rozwijając się w kierunku swego głębszego ja, mamy wewnętrzne odczucia większej przytomności i jasności myślenia, większej klarowności naszej świadomości. 

Dzięki temu odczuwamy więcej zaufania do samego siebie i tworzymy lepsze relacje z innymi. Czując w sobie większą głębię, naturalnie odnajdujemy także większy optymizm i radość, większą wolność i bezinteresowność. 
Towarzyszy temu także rozwój kreatywności - czujemy w sobie więcej energii i inspiracji do realizowania konstruktywnych pomysłów. W sposób naturalny jesteśmy otwarci na podzielenie się z innymi swoją jasnością, radością i wewnętrzną przejrzystością. 

 


Rozwijanie się wewnętrzne, niezależnie jaką ma motywację, zawsze stwarza możliwość bardziej kreatywnego i harmonijnego funkcjonowania w życiu codziennym. Nie jest tak, że poszukując światła i bogactwa naszego wewnętrznego świata, skazujemy się na bycie samotnikiem, którego nikt nie potrafi zrozumieć. 
Takie doświadczenia mogą pojawiać się przejściowo jedynie na początku naszych poszukiwań. Potem - dostrzegamy także wymiar życiowy i praktyczny naszej wewnętrznej drogi. 


Jak zapewne większość z Was wie, Dawid Goleman w swojej książce Inteligencja emocjonalna opisał wyniki wieloletnich badań nad przebiegiem karier poszczególnych ludzi. Okazało się, że najwybitniejsi studenci z najbardziej renomowanych na świecie uczelni - niekoniecznie osiągali adekwatne sukcesu w swojej karierze zawodowej. Fakt ten Goleman wytłumaczył pojęciem "inteligencji emocjonalnej". 
Nie iloraz IQ, ale właśnie inteligencja emocjonalna, w znacznie większym stopniu decyduje o realizacji swojej drogi życiowej i zawodowej. 

Ma to istotny związek z naszym tematem - pracując nad sobą - np. poprzez relaksacje, medytację, poprzez techniki
huny, czy w jeszcze inny sposób - rozwijasz i doskonalisz przy okazji poziom swojej inteligencji emocjonalnej. Dlatego twoje działania po pewnym czasie mają także wartość praktyczną i życiową. 




Wyobraźmy sobie taki przypadek, że jakaś znerwicowana osoba (np. zmęczony uczelnią student mieszkający ze swoją  rodziną, albo młoda matka nie radząca sobie do końca z nawałem obowiązków) zaczyna praktykować techniki relaksacyjne. 
Na początku osoba ta może być odbierana, jako ktoś dziwny. Wszyscy gonią to tu to tam, chodzą po domu, robią różne zadania, albo oglądają telewizor lub piją sobie piwko, a ta osoba kładzie się np. na łóżku z rozłożonymi rękami (w pozycji relaksacyjnej) i zaczyna się relaksować.  
Początkowo może wywoływać to uśmieszek. A to z kolei może dawać tej osobie odczucie, że podejmując się pracy nad sobą - w pewnym stopniu skazuje się ona na pewną odmienność i alienację. 
Jednak w istocie: tak nie jest. 

Po pewnym czasie praktyki wewnętrznej, odnajdujemy w sobie coraz większą naturalność i coraz większą otwartość i zdolność do kontaktu z innymi. Stajemy się coraz bardziej sobą, nabieramy coraz lepszego kontaktu ze swoim wnętrzem i coraz bardziej naturalnego poczucia harmonii i jedności z innymi. 
A zatem jest dokładnie odwrotnie: bez pracy nad sobą trudno o stanie się w pełni naturalnym i normalnym. Brak kontaktu ze sobą, w taki czy inny sposób, skazuje nas na sztuczność. 



Oprócz jednak tych ogólnych celów rozwoju, takich jak dotarcie do swojego głębokiego wewnętrznego ja (czyli stania się bardziej obecnym), dzięki któremu nasze życie nabiera sensu, istnieją także różne rezultaty drugorzędne, które również mają swoją życiową wartość. Jednym z takich rezultatów jest rozwinięcie zdolności mentalnych i psychicznych w kierunku większej kreatywności. 
Na pewno wiele osób słyszało m.in. o technikach przyspieszonego uczenia się. Jest to jeden z przykładów zastosowania rozwiniętej siły skupienia do zwiększanie swojej skuteczności (efektywności, ergonomii) działania.

Wiele współczesnych badań naukowych potwierdza te potencjalne, ukryte możliwości człowieka. Odkryto m.in., że człowiek wykorzystuje bardzo niewielki procent potencjału swojego mózgu. Spotykałem się np. z opiniami medycznymi, że wykorzystujemy jedynie 5 % swojej kory mózgowej (jest ona tylko małym fragmentem mózgu człowieka). 

Oto, co na temat ukrytego twórczego potencjału pisze Andrzej Bubrowiecki w swoim poradniki "Sekrety kreatywnego myślenia": 


  Andrzej Bubrowiecki - SEKRETY KREATYWNEGO MYŚLENIA:

Ciekawy jestem, jak często zastanawiasz się, dlaczego niektórzy ludzie tak szybko i łatwo rozwiązują swoje codzienne problemy. I czy często zadajesz sobie pytanie, w jaki sposób rodzą się genialne pomysły i powstają niezwykłe wynalazki. Historia ludzkości to w dużym stopniu właśnie historia wynalazków i oryginalnych idei, jakie pojawiły się w ludzkich głowach. To dzieje powstawania coraz bardziej użytecznych przedmiotów, to również proces ulepszania rzeczy już istniejących. Za wszystkimi tymi genialnymi odkryciami stoi człowiek, a dokładniej mówiąc – ludzki umysł, w którym najpierw te pomysły musiały się zrodzić. 

Kiedy myślimy o tych najbardziej twórczych umysłach, najczęściej wymieniamy przy tej okazji największego z największych – Leonarda da Vinci – prawdziwego człowieka renesansu. Lista jego wynalazków jest rzeczywiście imponująca. 
Wymieńmy te najbardziej znane. Da Vinci zaprojektował maszynę latającą, helikopter, spadochron. Wymyślił rozsuwaną drabinę, jakiej do dziś używają strażacy, gwintownicę, rower. Zaprojektował trójbiegową przekładnię, nastawny klucz francuski, hydrauliczny podnośnik, pierwszą w świecie scenę obrotową, składane meble, fotel terapeutyczny, a także fajkę do oddychania pod wodą oraz żuraw do oczyszczania rowów. 
Jako inżynier wojskowy da Vinci stworzył plany opancerzonego czołgu, karabinu maszynowego, moździerza, a nawet łodzi podwodnej. Nie należy też zapominać o nowatorskich ideach i meto-dach, jakie wniósł do sztuki malarskiej; był pierwszym na Zachodzie malarzem, który uczynił krajobraz ważnym tematem obrazu, w oryginalny, niespotykany dotąd sposób używał farb olejnych, stosował perspektywę i światłocień. 

Jakże genialnie twórczy umysł musiał posiadać Thomas Alva Edison, który opatentował ponad tysiąc wynalazków! Wśród nich są: żarówka, dyktafon, oscyloskop, projektor filmowy do filmów dźwiękowych, silnik prądu stałego, płyta gramofonowa i wiele, wiele innych. Ci, którzy interesują się życiem i działalnością Walta Disneya, również są pod wielkim wrażeniem jego oryginalnych i twórczych pomysłów, będących efektem ogromnej wyobraźni twórcy Myszki Miki i Kaczora Donalda. 

Kiedy mamy do czynienia z geniuszem, często sądzimy, że to dar boży, wyjątkowy talent, a przede wszystkim – że to umiejętności nie-zwykłe, do których my, śmiertelnicy, nie mamy dostępu. Tworzymy więc wokół tych ludzi pewnego rodzaju metafizyczną aurę i rzadko kiedy śmiemy porównywać się do nich i ich osiągnięć. 

Czy zastanawiałeś się kiedykolwiek, ile trudnych i ważnych problemów rozwiązujesz w ciągu całego swojego życia? Z  iloma sprawami borykasz się na co dzień? A pamiętasz, jak radziłeś sobie z tysiącami spraw, będąc małym dzieckiem? Nie miałeś wtedy ani wielkiej wiedzy, ani zbyt dużego doświadczenia. 
Miałeś jednak coś, z czym przyszedłeś na ten najciekawszy ze światów: wielki, twórczy i niezawodny umysł. I masz go nadal. Taki sam, jaki miał wielki Leonardo. Taki sam, jaki mieli Einstein i Edison. Wszyscy mamy genialne mózgi! Zaprojektowane tak, by nam służyć całym swoim niezmierzonym potencjałem. 

Problem polega tylko i aż na tym, by umieć się mózgiem właściwie posługiwać. Aby stać się jego użytkownikiem, a nie być tylko jego posiadaczem. Wyobraź sobie, że – według współczesnych badań – potrafimy wykorzystać potencjał naszego umysłu w zaledwie 1%. I zwróć uwagę, że ten znikomy procent pozwala Ci skutecznie realizować Twoje codzienne zadania. Około 99% mózgu stanowi jego niewykorzystywaną „rezerwę”. Jeśli będziesz aktywował tę część do działania nawet w małym stopniu, będziesz zdumiony tym, jak wielkie może to przynieść korzyści w Twoim życiu.

(fragment tekstu Andrzeja Bubrowieckiego pt. "Sekrety kreatywnego myślenia"; jeżeli chcesz przeczytać więcej na ten temat, możesz pobrać darmową wersję jego poradnika ze strony:
 
Kreatywność - zamów darmowy poradnik )






Relaksacja i techniki pracy nad sobą otwierają drogę do bardzo znacznego zwiększenia swojej kreatywności i efektywności działania. Główna przyczyna takiego stanu rzeczy tkwi w zwiększaniu siły i stabilności naszego skupienia oraz w lepszym kontakcie z naszą podświadomością i naszą intuicją. 
To właśnie swoim umysłem tworzymy wszystko - wyobrażamy w nim sobie czym jest rzeczywistość, jak mamy się w niej poruszać i jakie są nasze możliwości. 
Kiedy wzrasta siła i zakres naszego umysłu (naszej świadomości i przytomności), to naturalnym stanem rzeczy jest wzrost naszych możliwości. Podobnie jak zwiększenie się wilgotności powietrza i ilości słońca przyspiesza wzrost roślin, tak zwiększenie siły naszej świadomości i jej zakresu (odkrycie i doświadczeń obszaru podświadomości oraz sfery tranpersonalnej/duchowej) zwiększa możliwości i efekty naszego przejawiania się (wyrażania się w codzienności).



Jest wiele sposobów, mniej lub bardziej znanych, pomagającym nam we wzroście naszej kreatywności. Jedną z metod może być np. włączenie snu i sfery marzeń sennych do sfery naszej kreatywności. Np. nastawiamy się przed zaśnięciem, aby zapamiętywać sny, a potem po obudzeniu zapisujemy je. Następnie - po pewnym czasie - gdy wzrasta wyrazistość i świadomość naszych snów - programujemy się przed zaśnięciem na dany temat (np. poprzez powtarzaną w skupieniu sugestię: "będę miał sen o tym jak rozwiązać dane zadanie z matematyki..."). 
Powtarzamy całą procedurę wielokrotnie, przez wiele dni. W ten sposób dajemy sobie szansę, aby w rozwiązaniu problemów uczestniczyła nie tylko nasza świadomość logiczna, ale także nasza podświadomość i intuicja. 


Jeżeli przez dłuższy czas zajmujemy się relaksacją czy medytacją, czy inną metodą poszerzania świadomości, to zarówno efektywność zastosowania metody snów, jak i innych technik - znacznie wzrasta. To dlatego, że wzrasta siła skupienia i poszerza się pole naszej świadomości.



Opiszę tutaj pokrótce prostą metodę rozwoju swojej kreatywności poprzez zastosowanie relaksacji.

Metoda ta polega na połączeniu stanu relaksacji z konstruktywnym programowaniem swojej podświadomości w danym określonym kierunku. Wykonaj jakąś metodę relaksacji (może być to np. metoda Jacobsona opisana pokrótce w dziale relaksacja:
metoda Jacobsona ).
Następnie w stanie rozluźnienia i odprężenia wyobrażaj sobie finał sprawy, która Cię interesuje. 
Np. jeżeli chciałbyś w sposób bardziej twórczy i zmotywowany nauczyć się języka obcego, to wyobrażaj sobie sytuację, w których biegle i swobodnie posługujesz się tym językiem, odczuwaj zadowolenie z faktu, że potrafisz się nim posługiwać, wyobrażaj sobie różne pożyteczne rezultaty wynikające z faktu, ze nauczyłeś się tego języka. 
Jeżeli np. chciałbyś nauczyć się pływać - wykonuj to analogicznie. Podobnie jeśli np. chciałbyś lepiej wyrażać i realizować się w swojej pracy zawodowej - wykonuj w swoim umyśle wizualizację, że spełniasz takie i takie funkcje zawodowe, że nawiązujesz dobre kontaktu z innymi i przynosisz im i sobie zadowolenie swoja pracą. 

Wykonywanie tego typu pracy wyobraźni zmotywuje twoja podświadomość do zajęcie się tą sprawą. Twoja podświadomość zacznie poszukiwać sposobów, by zbliżyć się do tego stanu rzeczy, który zaprojektowałeś w swoim umyśle w formie obrazów. 
Jedną z przeszkód do realizacji celów jest wewnętrzna niewiara, że jesteś w stanie coś wykonać. Nie masz motywacji by dążyć do jakiegoś celu, ponieważ w istocie wydaje Ci się on nierealny i nieosiągalny. 

Jeżeli poprzez takie ćwiczenia wyobraźni przekonasz swój podświadomy umysł, że jest to prawdą (a wszystkie wewnętrzne obrazy w jakimś sensie są "prawdą" i konkretem dla twojej podświadomości), że dany cel jest realnie do osiągnięcia, to zacznie on mobilizować się w tym kierunku, by ten cel zrealizować.

Tak więc ten etap ćwiczenia możemy nazwać wyzwalaniem konstruktywnej energii, tworzeniem przyczyn motywujących twój podświadomy umysł do dążenia w danym kierunku. 



Możesz jednak dodać jeszcze jeden element do tego treningu kreatywności. Kiedy przez jakiś czas trwasz w takim wewnętrznym obrazie zrealizowanego danego celu, delektujesz się radością i pożytkami płynącymi z osiągnięcia tego etapu, możesz stopniowo przejść do bardziej odbiorczej postawy umysłu.

Pierwszy etap był aktywny - projektował coś, a drugi niech będzie odbiorczy. 
Możesz np. powiedzieć sobie wewnętrznie: "poszukuję metod, środków i sposobów do zrealizowania tego celu. Co powinienem zrobić, by najbardziej naturalnie zrealizować ten cel?"

Sugerujesz sobie takie pytanie i przechodzisz do odbiorczego stanu umysłu. Następnie spoczywasz w takim odbiorczym uważnym stanie przez około pięć minut. Procedurę tę powtarzasz w miarę codziennie - przez jakiś czas. 
powtarzasz, aż poczujesz że otworzyłeś się na naturalną gotowość do zrealizowania tej rzeczy, tego celu.
Nie chodzi o ty, ze gdy nastawiasz się na umysł odbiorczy, to masz od razu usłyszeć glos z Nieba mówiący "zrób to i to". Chodzi raczej o to, ze gdy otwierasz się na postawą odbiorczą, to dopełniasz nią i równoważysz wcześniejsza postawę kreatywną - nabiera ona wtedy więcej mocy. Ponadto zapoczątkowujesz swoje intuicyjne poszukiwanie rozwiązania; może ono przyjść do Ciebie w zupełnie innej chwili, np. po miesiącu gdy będziesz się kąpał, czy zbudzisz się ze snu. 
Ale to zadanie sobie pytania i nastawianie się na umysł odbiorczy - otwiera drogę do rozwinięcia kreatywności, do lepszego wsłuchania się w swoja intuicję. 

Daje ono także pewną przestrzeń, by energia kreowania sytuacji w wyobraźni mogła bardziej się ustabilizować i dotrzeć do twojej podświadomości. 



Prawdziwym kluczem pozytywnej i kreatywnej postawy jest połączenie tworzenia (postawy aktywnej) z obserwacją i odbiorczością (postawą obserwującą i obiektywną). Ta chwila odbiorczego wsłuchania się w siebie łączy Twój wewnętrzny indywidualny świat jednostki z uniwersalnym umysłem rzeczywistości, z dobrem wszystkich istot, z poziomem transpersonalnym i duchowym.
Jeśli tylko skupiałbyś się na tym, czego chcesz, to mógłbyś nieco wytrącić się z równowagi, uważając podświadomie, ze tylko Twoje sprawy są najważniejsze. Prawdziwa równowaga powstaje wtedy, gdy Twoje pragnienia i cały wszechświat są ze sobą zestrojone w harmonii.


Istnieje wiele metod łączenia rozwoju osobistego z codzienny funkcjonowaniem. Dzięki własnym próbom możesz je odkrywać i wprowadzać do swojego życia. 
Możesz doświadczać naturalnego spokoju i wewnętrznego światła, wypełnionego kreatyną i radosną inspiracją. 

Rafał Seremet





powrót do góry strony