Praktyka Dzogczen nie wymaga
wierzenia w takie, czy inne dogmaty i wyznawanie takiego lub innego światopoglądu.
Podstawą jest zrozumienie funkcjonowania naszego umysłu. Zauważenie
kiedy jesteśmy rozproszeni, i nauczenie się przebywania w
nierozproszonym stanie umysłu.
Dlatego podstawą praktyki Dzogczen jest samo bycie uważnym i obecność.
W momencie, gdy nauczymy się być nierozproszonym, zrozumiemy czym jest
kontemplacja, która jest naturalną łącznością ze swoją potencjalnością.
Wydaje się jednak, że jednostka
powinna byc gotowa do wykroczenia poza wszelkie teorie i faktycznego
spróbowania czym jest nierozproszenie.
Bez tego będzie jedynie zwolennikiem, czy przeciwnikiem nauk Dzogczen,
ale nie doświadczy ich sedna, tego o co faktycznie w nich chodzi.
W tradycji Dzogczen podkreśla się
rolę mistrza, który jednak nie ma stać się jakimś zarządzającym
generałem, ale jest przyjacielem i partnerem na ścieżce duchowej.
Dzięki obecności i
urzeczywistnieniu mistrza, uczeń może bardziej konkretnie doświadczyć
stanu pełnej obecności a jego realizacja nie będzie tylko samą teorią.
|