Podobnie jak każda ścieżka duchowego rozwoju,
medytacja może być ujęta w dwojaki sposób – bardziej
patriarchalnie, jak i bardziej matriarchalnie. Ponieważ podejście
pierwsze kładzie większy nacisk na rozwinięcie samej siły ducha i
porzucenie sfery materialnej, dlatego kładzie większy nacisk na
dyscyplinę i surowość.
Podejście matriarchalne dąży natomiast do pełnego rozwoju
potencjalności duchowej i materialnej – pełnej równowagi pomiędzy
tym co duchowe i wieczne, a tym co biologiczne i czasowe. Dlatego też
ten drugi rodzaj ścieżek medytacyjnych kładzie większy nacisk na radość
i otwarcie serca, życzliwość do innych, jednoczesne pracowanie z
duchem, ciałem i emocjami.
Dla osób współcześnie praktykujących
medytację istotne jest to, by łączyć tę umiejętność z życiem
codziennym – łączyć sztukę medytacji ze sztuką życia.
Dzięki temu nie będą oni doświadczać
niepotrzebnych konfliktów pomiędzy przeżywanym światem zewnętrznym,
a światem zewnętrznym.
Świat, który widzimy na zewnątrz jest taki,
jakim czyni go nasza zdolność postrzegania. Jeżeli mamy problemy z
otaczającym nas
światem zewnętrznym,
|
|
to zapewne część tych problemów tkwi w
nas samych – od naszej zdolności rozumienia i kontaktu ze swoimi
wewnętrznymi poziomami zależy to, ile piękna i boskości możemy
dostrzec w całej manifestującej się rzeczywistości.
|